Papiery wartościowe i znaki legitymacyjne to osobne kategorie prawne. Niemniej instytucje te są sobie pokrewne – należą one do wspólnej rodziny kwalifikowanych papierów dłużnych. Do znaków legitymacyjnych stosuje się odpowiednio przepisy o papierach wartościowych. Znak legitymacyjny jest produktem obrotu masowego. Posługiwanie się znakiem legitymacyjnym może wynikać z ustawy, z umowy albo ze zwyczaju. Znakiem legitymacyjnym jest dokument a) nie będący papierem wartościowym, b) stwierdzający obowiązek spełnienia świadczenia na rzecz uprawnionego. Znak legitymacyjny nie inkorporuje w sobie żadnego prawa i w obrocie prawnym znak legitymacyjny „zawsze podąża za uprawnieniem jedynie jako środek dowodowy.”

 

Sposób oznaczenia w znaku legitymacyjnym osoby uprawnionej do otrzymania świadczenia może być różny. W oparciu o art. 92115 § 3 k.c. można wyróżnić znaki legitymacyjne a) imienne i b) na okaziciela. W literaturze nie wyklucza się dopuszczalności wystawienia znaku legitymacyjnego na zlecenie.

 

Od znaków legitymacyjnych należy odróżnić tzw. znaki wartościowe, np. znaki mające moc umarzania zobowiązań (banknoty i monety stanowiące prawny środek płatniczy), znaczki pocztowe, itp.

 

Nie ma zasady numerus clausus znaków legitymacyjnych Znaki legitymacyjne są bardzo zróżnicowaną kategorią zjawisk, dlatego ich wewnętrzna systematyzacja jest zjawiskiem bardzo trudnym. Znak legitymacyjny może mieć różną treść (bardzo intuicyjną, a niekiedy bardziej, w zależności od rodzaju znaku legitymacyjnego). Znaki legitymacyjne nie mają funkcji obiegowej, niemniej znaki na okaziciela są przedmiotem obrotu. Znakiem legitymacyjnym jest kwit garderobiany czy kwit bagażowy, bilet komunikacyjny, bilet wstępu, itp. Za znak legitymacyjny uważa się kupon w ramach tzw. zakupów grupowych, świadectwo depozytowe. Znakiem legitymacyjnym może być voucher turystyczny. Za znak legitymacyjny uważa się kartę płatniczą.[1] Charakter znaku legitymacyjnego może mieć los loteryjny (w zależności od konkretnego stanu faktycznego),[2] lokata terminowa na okaziciela (w zależności od konkretnego stanu faktycznego)[3]

 

Znakiem legitymacyjnym nie jest natomiast kwit parkingowy. Stanowi on jedynie techniczny sposób rozliczenia odpłatności za umowę przechowania (umowę parkingową).[4] Znakiem legitymacyjnym nie jest również tzw. karta zawodnika.[5]

 

 

[1] K. Kruczalak, Bankowe karty płatnicze (zagadnienia cywilnoprawne), PiP 1996, nr 8-9, s. 58 i n. podnosi, że „nie inkorporuje ona określonej wierzytelności pieniężnej, ale uprawnia jej posiadacza, po przedłożeniu karty, do określonego świadczenia”, M. Kozik, Charakter prawny kart płatniczych, PPH 2006, nr 6, s. 35

[2] J. Rajski, Sprzedaż z zastrzeżeniem losowania nagród a loteria fantowa, PPH 1995, nr 6, s. 33 i n.

[3] W. Pyzioł, O lokatach terminowych "na okaziciela" (uwagi na tle art. 50 ust. 1 oraz art. 54 i 55 nowego prawa bankowego), Pr.Bankowe 1999, nr 1, s. 103 i n. Niemniej w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2003 r., I CKN 202/01, LEX nr 80255 lokatę terminową na okaziciela potraktowano jako papier wartościowy. Podobnie wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 23 października 2013 r. VIII Ca 460/13, LEX nr 1720686.

[4] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 1998 r., III CKN 322/97, OSNC 1998/7-8/129, K. Zacharzewski, Znaki legitymacyjne stwierdzające obowiązek świadczenia, Pr.Spółek 1999, nr 11, s. 34 i n

[5] Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2008 r., V CSK 215/08, LEX nr 551053

Blog

22 lutego 2019
O znakach legitymacyjnych.