a sign that says damn i want you

 

Meandry potrącenia w upadłości

 

W praktyce częste są przypadki, że wierzyciel składa oświadczenie o potrąceniu wierzycielowi pasywnemu zanim zostanie ogłoszona upadłość tego wierzyciela, a pomimo to syndyk masy upadłości dochodzi wierzytelności upadłego. W ocenie Sądu Najwyższego (w procesie z powództwa syndyka masy upadłości, gdzie pozwany złożył oświadczenie o potrąceniu przed ogłoszeniem upadłości, a następnie powołał się na nie w piśmie procesowym), jeżeli potrącenie zostało dokonane przed wszczęciem postępowania upadłościowego to należało zbadać jego merytoryczną zasadność i nie było podstaw do wniosku, że czynność taka powinna być ponowiona, tj. że oświadczenie woli powinno być powtórzone sędziemu komisarzowi lub syndykowi (wyrok SN z 14.12.2004 r., II CK 263/04). Podobne stanowisko można odnaleźć także i w innych orzeczeniach.

 

Sąd Najwyższy odpowiadając na pytanie prawne w brzmieniu: „Czy oświadczenie wierzyciela w trybie art. 96 (…) może mieć charakter warunkowy? (…) czy dopuszczalne jest w postępowaniu wywołanym sprzeciwem w postępowaniu upadłościowym, ustalanie istnienia wzajemnej wierzytelności upadłego wobec wierzyciela i jej wysokości?” podjął 25.7.2019 r. (III CZP 18/19) uchwałę w brzmieniu: „Wierzytelność podlega wpisowi na listę wierzytelności w zgłoszonej wysokości także wtedy, gdy wierzyciel kwestionując wzajemną wierzytelność upadłego zgłosił zarzut ewentualny, że chce skorzystać z prawa potrącenia (...)”. Oświadczenie o potrąceniu złożone przed ogłoszeniem upadłości może zatem, z ostrożności prawnej, zostać ponowione w postępowaniu upadłościowym.

 

 

Powstaje pytanie: czy uwzględnienie zarzutu potrącenia w procesie zależy od uprzedniego rozstrzygnięcia zarzutu potrącenia w postępowaniu upadłościowym? Może bowiem pojawić się sytuacja, w której syndyk pozwie wierzyciela o zapłatę wierzytelności upadłego, zanim wierzyciel złoży oświadczenie o potrąceniu w postępowaniu upadłościowym. Sąd w procesie nie powinien rozstrzygać o istnieniu przedstawionej do potrącenia wierzytelności, gdyż mogłoby to doprowadzić do sprzeczności z postanowieniem w przedmiocie uznania wierzytelności, które zapadnie w postępowaniu upadłościowym. Należałoby w takim przypadku stosować art. 177 § 1 pkt 1 KPC, który stanowi o zawieszeniu procesu do czasu rozstrzygnięcia innego postępowania cywilnego, a takim niewątpliwie jest postępowanie w przedmiocie zgłoszenia wierzytelności.

Jeżeli syndyk wytoczył powództwo, a sąd je uwzględnił, to wierzycielowi nadal będzie służyła możliwość podniesienia zarzutu potrącenia w postępowaniu upadłościowym, z tym jednak, że potrącenie będzie odnosiło się do wierzytelności wzajemnej stwierdzonej tytułem egzekucyjnym. Dla wzmocnienia podanej powyżej tezy można powołać się na wyrok Sądu Najwyższego z 27.9.2005 r. V CK 183/05, w którym wskazano, że: „oświadczenie dłużnika o potrąceniu wierzytelności, objętej prawomocnym orzeczeniem sądowym, z wierzytelności objętej innym orzeczeniem sądowym, złożone po zamknięciu rozprawy w postępowaniu, w którym je wydano lub po powstaniu tytułu wykonawczego, stanowi zdarzenie, o którym mowa w art. 840 § 1 pkt 2 KPC”.

Dalej należy przywołać uchwałę Sadu Najwyższego z 23.1.2007 r. III CZP 125/06, OSNC Nr 11/2007, poz. 162., w myśl której: „dopuszczalne jest zgłoszenie zarzutu potrącenia przez wierzyciela upadłego w procesie wytoczonym przeciwko niemu przez syndyka masy upadłości w sytuacji, gdy przedstawiona do potrącenia wierzytelność została przed wytoczeniem powództwa zgłoszona w postępowaniu upadłościowym wraz z zarzutem potrącenia z wierzytelnością aktualnie dochodzoną przez syndyka”. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 23.1.2007 r. przytoczył interesującą argumentację. Punktem wyjścia dla wywodów było przypomnienie, że celem postępowania upadłościowego nie jest rozstrzygnięcie o danym roszczeniu, lecz zaspokojenie wierzycieli przez likwidację masy upadłości. „Jakakolwiek decyzja w przedmiocie wierzytelności, tj. jej uznanie lub odmowa uznania, nie ma waloru rzeczy osądzonej, gdyż wydawana jest przede wszystkim dla celów postępowania upadłościowego i może być kwestionowana we właściwy sposób, z reguły w drodze procesu”. Dalej SN wskazał, że w kwestii oceny wpływu podniesionego zarzutu potrącenia na inne toczące się postępowania przeważa w orzecznictwie pogląd, że zarzut potrącenia jest środkiem obrony pozwanego w procesie. „W konsekwencji (jak dalej wywodził Sąd Najwyższy) uznaje się, że podniesienie zarzutu potrącenia nie powoduje stanu zawisłości co do wierzytelności przedstawionej do potrącenia, jak też że powaga rzeczy osądzonej orzeczenia wydanego w procesie, w którym podniesiono zarzut potrącenia, nie obejmuje oceny zasadności zarzutu potracenia, a więc kwestii istnienia lub nieistnienia wierzytelności objętej zarzutem”. Sąd Najwyższy powołał się dalej na uchwałę innego składu z 20.11.1987 r. III CZP 69/87, w której wskazano, że „nieuwzględnienie przez sąd zarzutu potrącenia nie stanowi przeszkody w późniejszym dochodzeniu pozwem objętego tym zarzutem roszczenia”. Ponadto Sąd opowiedział się za traktowaniem zarzutu potrącenia, którego uwzględnienie skutkuje oddaleniem powództwa „jako element stanu faktycznego sprawy, a więc elementu uzasadnienia wyroku”. W konsekwencji Sąd przyjął, że „postępowanie wywołane zgłoszeniem wierzytelności w toku postępowania upadłościowego nie stanowi sprawy w toku w rozumieniu art. 199 § 1 pkt 2 KPC, a tym samym ustalenia listy wierzytelności nie korzystają z powagi rzeczy osądzonej”. W konkluzji SN stwierdził, że: „zapadłe w toku postępowania zmierzającego do ustalenia listy wierzytelności rozstrzygnięcia nieuwzględniające zgłoszonych wierzytelności nie korzystają z powagi rzeczy osądzonej. Jest to uzasadnione ze względu na specyfikę postępowania upadłościowego, w którym zgłoszenie wierzytelności ma charakter egzekucyjny, a nie rozpoznawczy. Tym bardziej więc nie można mówić o niedopuszczalności zgłoszenia przez wierzyciela upadłego w procesie wytoczonym przeciwko niemu przez syndyka masy upadłości zarzutu potrącenia opartego na wierzytelności zgłoszonej przez niego w postępowaniu upadłościowym wraz z zarzutem potrącenia w sytuacji, w której lista wierzytelności – jak w sprawie niniejszej – nie jest jeszcze prawomocna”. Z faktu nieprawomocności listy wierzytelności SN wyciągnął następujące wnioski: „Samo zgłoszenie zarzutu potrącenia przy zgłoszeniu wierzytelności nie powoduje umorzenia się wierzytelności przedstawionych do potrącenia; dopiero prawomocne postanowienie sędziego-komisarza lub sądu rozpoznającego ewentualne sprzeciwy spowoduje wzajemne umorzenie wierzytelności. Potrącenie nie odnosi skutku, jeśli sędzia-komisarz lub sąd nie uznają wierzytelności albo jej zdatności do potrącenia. Skoro więc do czasu prawomocnego ustalenia listy wierzytelności nie następuje, ze skutkiem dla postępowania upadłościowego, umorzenie przedstawionych do potrącenia wierzytelności, to nic nie stoi na przeszkodzie zgłoszeniu takiej wierzytelności w innym procesie. Czym innym jest przy tym samo podniesienie zarzutu potrącenia, a czym innym możliwość jego uwzględnienia”.

Dalej powstaje pytanie, czy w procesie o zapłatę wytoczonym przez syndyka może skorzystać z zarzutu potrącenia wierzyciel, który zgłosił swą wierzytelność w postępowaniu upadłościowym, ale złożył w terminie, o którym mowa w art. 96 P.u. oświadczenia o potrąceniu. W tym miejscu należy odesłać do rozważań poświęconych tzw. ewentualnemu oświadczeniu o potrąceniu przy zgłoszeniu wierzytelności. Niedopuszczalne jest złożenie oświadczenia o potrąceniu w procesie w sytuacji, gdy wierzyciel uchybił terminowi, o którym mowa w art. 96 P.u.. Dotyczy to sytuacji, w której art. 96 P.u. ma moc działania, a zatem nie dotyczy to procesu mającego miejsce np. po umorzeniu postępowania upadłościowego.

 

 

 

 

 

 

 

Blog

30 sierpnia 2024
Meandry potrącenia w upadłości