Zgodnie z treścią art. 7091 k.c. przez umowę leasingu finansujący zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, nabyć rzecz od oznaczonego zbywcy na warunkach określonych w tej umowie i oddać tę rzecz korzystającemu do używania albo używania i pobierania pożytków przez czas oznaczony, a korzystający zobowiązuje się zapłacić finansującemu w uzgodnionych ratach wynagrodzenie pieniężne, równe co najmniej cenie lub wynagrodzeniu z tytułu nabycia rzeczy przez finansującego.

Sens gospodarczy umowy leasingu jest następujący. Z jednej strony korzystający używa cudzą rzecz (co upodabnia leasing do najmu), a względnie używa i pobiera pożytki (co upodabnia leasing do umowy dzierżawy). Korzystający jest jedynie posiadaczem zależnym rzeczy (art. 336 k.c.). Za czynienie użytku z cudzej rzeczy korzystający płaci finansującemu wynagrodzenie w ratach. Środki na zapłatę wynagrodzenia finansującemu korzystający gromadzi m.in. dzięki korzystaniu z rzeczy. Jak przyjmuje się w piśmiennictwie, główny zamiar korzystającego nie obejmuje uzyskania tytułu własności rzeczy w trakcie trwania stosunku prawnego ani po jego zakończeniu, choć nie jest wykluczone nabycie własności tej rzeczy przez korzystającego. Z drugiej strony finansujący nabywa rzecz u osoby trzeciej celem jej przekazania do używania korzystającemu. Co istotne, finansujący sam nie zamierza korzystać z rzeczy, niemniej zachowuje względem niej tytuł prawny w postaci prawa jej własności. Koszt nabycia rzeczy zwraca się finansującemu stopniowo, w ratach. W konsekwencji finansujący oczekuje od korzystającego wyższego wynagrodzenia, niż nominalny koszt nabycia rzeczy: finansującemu należy m.in. pokryć koszt zainwestowanego pieniądza. W tym kontekście umowa leasingu spełnia istotną funkcję kredytową. W istocie rzeczy finansujący spełnia pewnego rodzaju usługę finansową: nabywa rzecz potrzebną korzystającemu sam nie będąc w ogóle zainteresowanym korzystaniem z tej rzeczy. Finansujący dąży do odzyskania zainwestowanych środków i należnego mu z tego tytułu wynagrodzenia. Ów gospodarczy cel umowy leasingu ma istotne znaczenie z punktu widzenia dalszych rozważań co do roszczeń finansującego z tytułu ustania niewykonanej przez korzystającego (z różnych przyczyn) umowy leasingu.

Dokonując pewnego uproszczenia można powiedzieć, że obowiązki finansującego są następujące: nabycie rzeczy od osoby trzeciej, wydanie rzeczy korzystającemu przeniesienie na korzystającego niektórych uprawnień przeciwko zbywcy rzeczy, znoszenie używania rzeczy przez korzystającego, odbiór rzeczy po zakończeniu leasingu w przypadku nie wykorzystania przez korzystającego opcji wykupu rzeczy. Z kolei do obowiązków korzystającego zaliczyć należy: odbiór rzeczy od zbywcy, zapłata w ratach wynagrodzenia pieniężnego, prawidłowe korzystanie z cudzej rzeczy i jej utrzymywanie, zwrot rzeczy po zakończeniu umowy leasingu, o ile korzystający nie korzysta z opcji wykupu rzeczy. Jako składniki wynagrodzenia finansującego wymienia się: wartość „kredytu rzeczowego”, jaki korzystający zaciągnął u finansującego, a także „odsetki, prowizję, premię za ponoszenie zwiększonego ryzyka transakcji oraz pozostałe koszty finansującego, na które składają się m.in. koszty refinansowania leasingu w postaci zaciągniętego przez niego kredytu.”

Przy czym umowa leasingu w praktyce występuje w różnych odsłonach. Umowa leasingu finansowego zostaje zawarta na czas odpowiadający przydatności rzeczy do użytku. Umowa leasingu operacyjnego zakłada możliwość korzystania z danej rzeczy przez więcej niż jedną osobę. Leasing pośredni zakłada nabycie rzeczy od osoby trzeciej, z kolei leasing bezpośredni dotyczy sytuacji, w której finansujący jest wytwórcą rzeczy. Wreszcie leasing zwrotny polega na tym, że właściciel rzeczy sam sprzedaje ją finansującemu, a następnie korzysta z niej na podstawie umowy leasingu.

Blog

07 lutego 2019
Leasing.