Przepisy Kodeksu cywilnego w trzech odrębnych sytuacjach (art. 7095 § 3 k.c., art. 7098 § 5 k.c., art. 70918 k.c.), w zasadzie w podobny sposób,[1] regulują roszczenia finansującego z tytułu wygaśnięcia i rozwiązania niewykonanej przez korzystającego umowy leasingu. Należy jednak zwrócić uwagę na okoliczność, że przyczyny ustania umowy leasingu mogą być różne: mogą być związane z naruszeniami umowy za które odpowiada korzystający, jak również mogą być niezależne od zachowania korzystającego.

Po pierwsze, jeżeli umowa leasingu wygasła z uwagi na utratę przedmiotu leasingu, za którą finansujący nie ponosi odpowiedzialności, finansujący może żądać od korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie a niezapłaconych rat, pomniejszonych o korzyści, jakie finansujący uzyskał wskutek ich zapłaty przed umówionym terminem i wygaśnięcia umowy leasingu oraz z tytułu ubezpieczenia rzeczy, a także naprawienia szkody (art. 7095 § 3 k.c.). Zgodnie z przepisem art. 7095 § 1 k.c. jeżeli po wydaniu rzeczy korzystającemu rzecz zostaje utracona z powodu okoliczności za które finansujący nie ponosi odpowiedzialności, wówczas umowa leasingu wygasa. Komentowana norma odnosi się zatem do następujących sytuacji: (1) do przypadku, w którym rzecz zostaje utracona na skutek okoliczności za które ponosi odpowiedzialność korzystający, (2) do przypadku, w którym utrata rzeczy jest następstwem zachowania osoby trzeciej, (3) do przypadku, w którym utrata rzeczy jest następstwem zdarzeń nie będących zachowaniem ludzi, np. do działań sił przyrody. W istocie rzeczy korzystający ponosi konsekwencje za swoisty casus mixtus. Ponadto w zakresie komentowanej normy prawnej mieści się przypadek współprzyczynienia się do utraty przedmiotu leasingu wszystkich, albo niektórych z wymienionych wcześniej okoliczności. Stosowanie normy art. 7095 § 3 k.c. wyłącza li tylko utrata rzeczy z przyczyn, za które odpowiada sam finansujący. Przepis art. 7095 § 3 k.c. przenosi ryzyko utraty rzeczy stanowiącej przedmiot leasingu w całości na korzystającego. W piśmiennictwie uważa się, że taka dystrybucja ryzyka jest uzasadniona albowiem istotną rolę w umowie leasingu odgrywają elementy kredytu, a samo ryzyko utraty rzeczy podlega ubezpieczeniu. W konkluzji podkreślić należy, że nawet przypadkowa utrata przedmiotu leasingu, bez względu na to czy korzystający czynił z rzeczy użytek zgodny czy sprzeczny z umową obarcza korzystającego obowiązkiem zadośćuczynienia roszczeniu finansującego o zapłatę wszystkich rat pomniejszonych o wartość uzyskanych przez finansującego korzyści.

Po drugie, w razie odstąpienia przez finansującego od umowy ze zbywcą z powodu wad rzeczy, umowa leasingu wygasa.[2] W takiej sytuacji ani korzystający ani też finansujący nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ustanie umowy leasingu. Finansujący może natomiast żądać od korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie a niezapłaconych rat, pomniejszonych o korzyści, jakie finansujący uzyskał wskutek ich zapłaty przed umówionym terminem i wygaśnięcia umowy leasingu oraz umowy ze zbywcą (art. 7098 § 5 k.c.). W literaturze przedmiotu M. Pazdan podnosi, że „następstwa tego zdarzenia są prima facie zaskakujące. Chodzi (…) w szczególności o przyznane finansującemu w art. 7098 § 5 zd. 2 uprawnienie do żądania od korzystającego (…) natychmiastowej zapłaty wszystkich przewidzianych w umowie leasingu niezapłaconych rat opłaty leasingowej.”[3] W konkluzji M. Pazdan podnosi, że „przepis art. 7098 § 5 zd. 2 jest korzystny dla finansującego. Przerzuca on ryzyko całej transakcji na korzystającego.”

Po trzecie, w razie wypowiedzenia umowy leasingu przez finansującego na skutek okoliczności za które korzystający ponosi odpowiedzialność, finansujący może żądać od korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie, a niezapłaconych rat pomniejszonych o korzyści, jakie uzyskał wskutek ich zapłaty przed umówionym terminem i rozwiązaniem umowy leasingu (art. 70915 k.c.). Przepis art. 70915 k.c. odnosi się do sytuacji, w której odpowiedzialność za zdarzenie będące podstawą do rozwiązania umowy ponosi korzystający. Podstawy dla wypowiedzenia umowy leasingu mogą wynikać z ustawy (art. 70911 k.c., art. 70912 § 2 k.c., art. 70913 § 2 k.c.) jak i z treści umowy (czy ogólnych warunków umowy leasingu). Kluczowe znaczenie z praktycznego punktu widzenia będzie tu miał art. 70913 § 2 k.c., zgodnie z którym, „jeżeli korzystający[4] dopuszcza się zwłoki z zapłatą co najmniej jednej raty, finansujący powinien wyznaczyć na piśmie korzystającemu odpowiedni termin dodatkowy do zapłacenia zaległości z zagrożeniem, że w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu może wypowiedzieć umowę leasingu ze skutkiem natychmiastowym, chyba że strony uzgodniły termin wypowiedzenia. Postanowienia umowne mniej korzystne dla korzystającego są nieważne.” Ponadto, zgodnie z art. 114 ust. 1 p.u.n. w razie ogłoszenia upadłości likwidacyjnej korzystającego z rzeczy na podstawie umowy leasingu syndyk może w terminie dwóch miesięcy od dnia ogłoszenia upadłości, za zgodą sędziego-komisarza, wypowiedzieć umowę leasingu ze skutkiem natychmiastowym.[5]

Pierwszą cechą wspólną wskazanych powyżej przepisów jest to, że na korzystającym spoczywa obowiązek zapłaty na rzecz finansującego wszystkich przewidzianych w umowie a niezapłaconych rat leasingowych. W literaturze przedmiotu uważa się, że jest to konsekwencja założenia, że wynagrodzenie finansującego jest świadczeniem jednorazowym płatnym w ratach. Drugą cechą wspólną jest rozliczenie powyżej wspomnianego roszczenia z uzyskanymi korzyściami. Ustawodawca dąży zatem do utrzymania pewnego stanu równowagi interesów stron umowy leasingu, przy założeniu wyjściowym, iż finansujący powinien odzyskać wszystkie zaangażowane w zakup rzeczy środki pieniężne, jak również tzw. marżę.

 

[1] Tak np. wyrok SN z 9.09.2010r., I CSK 641/09.

[2] Zgodnie z art. 7098 § 2 k.c. z chwilą zawarcia przez finansującego umowy ze zbywcą z mocy ustawy przechodzą na korzystającego uprawnienia z tytułu wad rzeczy przysługujące finansującemu względem zbywcy, z wyjątkiem uprawnienia odstąpienia przez finansującego od umowy ze zbywcą.

[3] M. Pazdan, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, s. 464

[4] Por. zachowującą częściowo aktualność uchwałę SN z dnia 11 lipca 1996 r., III CZP 75/96, zgodnie z którą „zastępcze spełnianie przez poręczyciela - za zgodą wierzyciela i dłużnika - okresowych świadczeń pieniężnych, należnych leasingodawcy, stanowi wykonywanie umowy wzajemnej w rozumieniu art. 39 § 1 Prawa upadłościowego; syndyk może żądać dalszego wykonywania tej umowy przez leasingodawcę.”

[5] W wyroku SN z dnia 18 października 2012 r., V CSK 405/11, OSNC 2013, nr 5, poz. 65 wskazano, że „zaniechanie wypowiedzenia przez syndyka masy upadłości - ze skutkiem natychmiastowym - umowy leasingu, na podstawie której upadły korzysta z rzeczy (…), może być podstawą odpowiedzialności odszkodowawczej syndyka wobec leasingobiorcy.”

Blog

07 lutego 2019
Kiedy leasingodawca może żądać zapłaty wszystkich 
rat leasingowych?