Problem w Houston. Baśnie Andersena o ENRONIE

W tej sprawie upadłościowej wszystko było wielkie. Wielki potentat energetyczny w branży elektrycznej i gazowej. W wielkim kraju (z siedzibą w Houston). Wielki, wielki biznes. Wielki pracodawca zatrudniający ponad 20.000 pracowników. Audytowany przez wielkiego światowego audytora. ENRON powstał w roku 1985 wyniku fuzji przedsiębiorców dłużej działających na rynku. W grudniu 2001 roku ogłoszono upadłość ENRON Corporation. Problem był taki, że z ksiąg giganta wynikała całkiem inna rzeczywistość niż z życia czyli z rachunków bankowych, środków w kasie, rzeczywistego stanu aktywów i pasywów. Spółka była audytowana przez Arthur Andersen z globalnego Big Five. Różnica pomiędzy wynikami pracy profesjonalnego zespołu audytorów a wynikami pracy konia Kaliguli, gdyby jemu powierzono weryfikację poprawności ksiąg, byłaby tylko taka, że koń Kaliguli byłby tańszy. Sprawa odbiła się szerokim echem na świecie. Nie z uwagi na jakiś zły impuls ekonomiczny ale z uwagi na fakt, że tak duże malwersacje mogły być tak umiejętnie ukryte, że nikt ich oficjalnie nie zauważył. Upadłość ENRONU, której towarzyszyły procesy karne wywołała olbrzymi kryzys zaufania do oficjalnie publikowanych danych. Fałszowanie ksiąg jest tak stare jak historia prowadzenia ksiąg. ENRON zaskoczył jednak skalą.

Blog