Dlaczego kibicowanie piłce nożnej jest takie popularne?

 

Czy chodzi tu tylko o dobrą rozrywkę? Spotkanie z przyjaciółmi? Atmosferę stadionu? Tradycję kibicowania? Czy może jeszcze o coś więcej? Czy jeżeli kibicujemy drużynie piłkarskiej, to czy w naszej świadomości część jej sławy i sukcesów nie przypada w udziale także nam? Sukcesy ulubionej drużyny są zawsze naszymi ale porażka jest już obciążeniem zawodników. Czy nie możemy w ten sposób łatwo przypisać sobie sukcesów innych osób i łatwo wyprzeć własnych niepowodzeń?

 

Naukowcy od lat poszukują odpowiedzi na to pytanie. Zdaniem Paula Bernhardta wszystko można sprowadzić do procesu zwykłej reakcji chemicznej. Według przeprowadzonych przez niego badań empirycznych poziom testosteronu u kibiców zwycięskich drużyn sportowych wzrasta o około 20% a u kibiców przegranych drużyn zmniejsza się również o około 20%. Ponieważ w sporcie nie zawsze ta sama drużyna wygrywa, to kibicowanie wiąże się z sinusoidą pokaźnego wzrostu i spadku testosteronu, co samo w sobie może być dla kibica atrakcyjne.

 

Według innej teorii (sformułowanej przez Adam Sternberga) sport pozwala na głęboką, emocjonalną inwestycję w coś, co nie ma konsekwencji w świecie rzeczywistym. Kibicowanie pozwala na przeżywanie bardzo dużych emocji w związku ze zdarzeniami, które tak naprawdę nie mają realnego wpływu na życie. Poza tym rozgrywki sportowe to niekończąca się opowieść, perpetuum mobile. Zatem nie ma raczej większego ryzyka dla kibica na uczucie pustki.

 

Zaangażowanie w kibicowanie ma bardzo różną intensywność. W przypadku szczególnie zaangażowanych kibiców doping pozwala na ucieczkę od dnia codziennego, porzucenie zahamowań społecznych i swobodne wyrażanie emocji (tzw. disinhibition). Kibicowanie pozwala zatem na danie upustu bezpośrednim emocjom bez jakichkolwiek kalkulacji, które mogłyby je stłamsić. W skrajnych przypadkach może to jednak prowadzić nawet do złamania norm prawnych.

 

Inny naukowiec, Daniel Wann opublikował interesujące wyniki badań z których wynika, że istnieje kilka głównych przyczyn, dla których zostaje się kibicem sportu. Są to tzw. pozytywny stres, ucieczka, rozrywka, przynależność do grupy, budowanie poczucia własnej wartości. Zdaniem Wanna zaangażowanie kibiców w sport jest substytutem wobec problemów z tradycyjnymi instytucjami takimi jak np. kościół czy rodzina.

 

Fenomen kibicowania ma taki koloryt, że trudno wyjaśnić go suchą teorią naukową.

 

Górny Śląsk jest miejscem, w którym kibicowanie piłce nożnej powinno być szczególnie przyjemne. W całej historii Mistrzostw Polski w latach 1920 – 2019 (z przerwą na lata 1939 – 1945) to górnośląskie drużyny najczęściej sięgały po najwyższe trofeum, bo aż 29 razy (14 razy Ruch Chorzów, 14 razy Górnik Zabrze i 1 raz obecny Mistrz Polski Piast Gliwice). Statystyka ta nie obejmuje roku 1939 w którym rozgrywek nie dokończono ale w czasie przerwanej 13 kolejki liderem był Ruch Chorzów. Niemniej ostatni sukces mistrzowski Ruch Chorzów (który niestety jest już cieniem dawnej chwały) odnotował w sezonie 1988/89, a Górnik Zabrze w sezonie 1987/88. Piłka nożna jest jednak nieprzewidywalna. Oznacza to, że dobra passa zawsze może tu na długo powrócić. W kibicowaniu nie zawsze wynik jest najważniejszy. Czasami ulubionej drużynie może zabraknąć piłkarskiego szczęścia. Kibicom wystarcza „gra na całego”.

 

Blog

14 grudnia 2019
Co kryje się za popularnością kibicowania?